Archiwum październik 2003


paź 22 2003 jak poprawic sobie humorek
Komentarze: 0

nic tak nie poprawia humorku jak zmiana wygladu... i tak po ostatnich ciezkich przejsciach, dolach i smutach poszlam wreszcie do fryzjera... mialam dosc patrzenia na wciaz ta sama szara osobke... podcielam swoje klaki ("nie szkoa? takie dlugie...", nie szkoda, nie szkoda), a w drodze od fryzjera zaopatrzylam sie w farbe do wlosow... i teraz wyszly takie jakby ciemno rude... takie fajne... podobam sie sobie, a to najwazniejsze... czas zaleczyc rany, przestac patrzec na zajetych facetow i ruszyc na podboj, jak mowi kumpela "czas znalesc sobie jakies ciacho" (hihihi). w calej swojej proznosci i gonitwie za zmianami zapomnialam o dotychczasowym utrapieniu...

przepraszam tez, ze tyle nie pisalam... mam nadzieje, ze mi wybaczycie... ostatnio jednak mam naprawde duzo na glowie i nie mam czasu na bloga.... ale to sie zmieni...

a teraz chodze, skacze, biegam, spiewam i wlocze sie po swiecie... samotnosc bywa piekna... a najwazniejsza zasada PODOBAC SIE SOBIE... ja sie sobie podobam... ciekawe jak znajomi zareaguja hihihihihihi. radosny dzisiejszy dzien...

pozdrafiam all

naskrobalam ja: trishia :)

zapatrzeni : :
paź 20 2003 Z Pozdrowieniami Dla Czarnych Braci :@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@...
Komentarze: 0

Yoł yoł yoł yoł czarnuchy ten wpis jest tylko dla was :P

A tak w nawiasie to kiedy idziemy cos wypic bo mi sucho w gardle :P

CHWDP- Jebac Policje W Dupe :-)

Prosze o komentarz ------- Z pozdrowieniami dla jebanych konfidentow :P

zapatrzeni : :
paź 20 2003 :-)
Komentarze: 2

Qrwa nudno mi :(

 

zapatrzeni : :
paź 20 2003 Ale faza mam bloga :PPPPPPPPPPPPPPP
Komentarze: 1

Hm qrwa co tu napisac :P   No hmmmmmmmm moze ktos mi powie.

A tak w ogole mam na imie Arek :PPPPPPPPP

Mam bloga z Trishą. W koncu to one jest od myslenia a nie ja :P

narka

 

zapatrzeni : :
paź 10 2003 pierwszy wpis... to mi przypadl ten zaszczyt......
Komentarze: 0

zapatrzeni... w siebie, w ludzi, w przyszlosc... mijamy sie na ulicy, w szkole, w pubach nie wiedzac o swoim istnieniu... do czasu przypadkowego spotkania, spojrzenia... a potem rozmowa i tak na okraglo... przypadek sprawia, ze jestesmy tu, przypadek sprawia, ze poznajemy siebie nawzajem... czlowiek odkrywa sam siebie, swoje mozliwosci... wszystko przez przypadek.....

dziwny wstep... chyba nawet nie trzyma sie sensu, ale dobra wstep jak wstep, a teraz cos o sobie.. 19latek meczy sie ten swiat ze mna, 19 dlugich, szarych i smetnych latek przepasanych czasem odrobina radosci... 19 lat straconych (a moze i nie) na dojscie do tego kim jestem teraz... mala (bo zaledwie 157) chwilami wesola, a chwilami smutna 19latka, poprostu zwykla nastolatka (ale juz niedlugo... juz niedlugo... a potem bedzie dziescia...niestety). chodze sobie po tym swiecie z glowa w chmurach, narazie chodze sama, ale co bedzie za dwa dni, za miesiac... tego nie wiem... ale zamierzam sie przekonac ;). coz jeszcze o mnie? czern... uwielbiam ten kolor... aha i glany, co robi ze mnie chwilami grozna osobke, ale tak naprawde jestem milaaa...

dobra, za duzo tego o mnie.. starczy... na dzis, na pierwy wpis... czas uciec w kraine snu...

ps. bloga tego prowadzic nie bede, stad liczba mnoga.... mysle, ze osoba, ktora ze mna wspoltworzy sama sie przedstawi... :).

zapatrzeni : :